Na starcie wyścigu stanęło dziewiętnaście zespołów w sześcioosobowych składach. Wśród nich są ekipy CCC Polsat Polkowice, BGŻ Team, Legia Felt, Polska MTB, Polska Młodzieżowa, Polska Elita, Polska Szosowa składające się z zawodników ekip BDC Team i Aktio Mostostal Puławy.

Zawodowa grupa CCC Polsat Polkowice, kierowana przez dyrektora sportowego, Roberta Krajewskiego jedzie w składzie: Łukasz Bodnar, Andre Schulze, Bartłomiej Matysiak, Tomasz Kiendyś i uzupełniają ją medaliści tegorocznych mistrzostw Polski w Złotoryi: Tomasz Marczyński (Mistrz Polski w jeździe indywidualnej na czas i w wyścigu ze startu wspólnego) oraz Tomasz Smoleń (v-ce Mistrz w wyścigu ze startu wspólnego).

Oprócz ekip polskich w których łącznie jedzie około 50 kolarzy do rywalizacji przystąpiły mocne ekipy zagraniczne z Niemiec, Danii, Czech, Słowacji, Ukrainy, Białorusi. Jest wśród nich słynny Duńczyk, Michael Rasmussen z ekipy Christina Watches i włoski sprinter, Angelo Furlan.

Trasa trzeciego etapu Jędrzejów - Kielce długości 167 kilometrów przebiegała przez nasz teren – przez Busko, Stopnicę w kierunku Szydłowa i dalej na metę do Kielc. W Busku i Stopnicy wyznaczone były lotne premie.

W Stopnicy – skąd pochodzi załączony fotoreportaż wygrał zawodnik z Ukrainy przed Marcinem Sapą i Czechem. Ucieczka tych trzech kolarzy powiodła się i oni dojechali do mety jako pierwsi z ponad 3 minutową przewagą nad pozostałymi.

Etap wygrał po zaciętym finiszu Marcin Sapa przed Ukraińcem Ołeksandrem Szejdykiem oraz Czechem Romanem Bronisem. Etap rozgrywany był w fatalnych warunkach atmosferycznych w zimnie, przy mocno padającym deszczu.

I to co jest piękne w tym sporcie i nadaje smak szosowemu kolarstwu – zgodnie pracująca trójka uciekinierów, uciekająca blisko 140 kilometrów, upadek Czecha na odcinku w Górach Świętokrzyskich i … pozostała dwójka nie odjechała - poczekała aż współtowarzysz pozbiera się i dopiero już razem pojechali dalej. Bronis po tym upadku nie wytrzymał końcówki etapu, odpadł z rywalizacji o pierwsze miejsce ale sam fakt, że nie został pozostawiony sam sobie i holowany przez Polaka i Ukraińca wydaje dobre świadectwo dla tych kolarzy.

Dziś ostatni etap z Kielc do Łodzi i zwycięzca trzeciego etapu ma duże szanse wygrania całego wyścigu – powodzenia.

W kolumnie jedzie wiele znanych postaci ze świata sportu. W Stopnicy wyróżniał się siatkarz ze „Złotej Drużyny” Huberta Wagnera – Edward Skorek. 

 fotoreportaż

/Robert Gwóźdź/